Na drugim miejscu znalazłoby się ugrupowanie Donalda Tuska z 24-procentowym poparciem. W sumie w Sejmie znalazłoby się pięć partii. Takie są wyniki najnowszego sondażu poparcia dla ugrupowań politycznych przeprowadzonego przez Millward Brown S.A dla "Faktów" TVN.
Poza Prawem i Sprawiedliwością oraz Platformą Obywatelską do Sejmu weszłyby jeszcze trzy partie: Sojusz Lewicy Demokratycznej, na którego zagłosowałoby 10 procent ankietowanych, Twój Ruch, który może liczyć na 7-procentowe poparcie oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Chęć głosowania na Ludowców deklaruje 7 procent ankietowanych.
Jak podaje stacja TVN24, sondaż dla "Faktów" TVN został zrealizowany przez Millward Brown S.A. w dniach 24-26 stycznia 2014 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród 1006 dorosłych respondentów.
Wysoka cena za "Sorry, taki mamy klimat"?
Przypomnijmy, że o 4-procentowym spadku notowań PO donosiła także wczoraj "Rzeczpospolita". Według dziennika, tyle kosztowało partię słynne "Sorry, taki mamy klimat".
Na partię Donalda Tuska chce dziś głosować 23 proc. ankietowanych przez IBRiS Homo Homini. A jeszcze dwa tygodnie wcześniej Platforma Obywatelska cieszyła się poparciem 27 proc. ankietowanych i od pierwszego w rankingu PiS dzieliły ją już tylko 2 pkt proc.
Teraz przewaga partii Jarosława Kaczyńskiego, na którą chce głosować 30 proc. badanych, wzrosła do 7 pkt proc. Prawo i Sprawiedliwość o 1 pkt poprawiło swoje notowania w stosunku do badania sprzed dwóch tygodni.
Według "Rzeczpospolitej", wyborcy, którzy w ostatnich dniach odwrócili się od PO, nie przerzucili swoich głosów na inne partie, bo ich poparcie od ostatniego badania praktycznie się nie zmieniło. SLD cieszy się sympatią 14 proc. ankietowanych, PSL z 5 proc. balansuje na granicy progu wyborczego. Wśród ugrupowań, które nie weszłyby do Sejmu, Polska Razem Jarosława Gowina ma 3 proc. poparcia, Twój Ruch Janusza Palikota - 2 proc., tak samo jak Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, a Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry - 1 proc. Za to o 2 pkt proc. (do 17 proc.) zwiększyła się grupa osób niezdecydowanych, na kogo głosować.
