Po północy nastolatek zabrał kluczyki od samochodu swojego brata i spokojnie wyszedł z domu. Następnie wsiadł za kierownicę pojazdu i wyruszył na przejażdżkę w miasto. Jak by tego było mało, był nietrzeźwy i nie posiadał stosownych uprawnień do kierowania.
Podróż młodego kierowcy nie trwała długo, ponieważ kilka ulic dalej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dwa inne zaparkowane prawidłowo samochody, uszkadzając je.
15 - latek, by uniknąć odpowiedzialności uciekł z miejsca kolizji. Jednak szybko został odnaleziony i zatrzymany przez policjantów. Teraz o dalszym losie nieletniego zdecyduje sąd rodzinny.